2021.12.18 – Rosanów
Wczoraj byliśmy na nocnej strzelance w Rosanowie. Zagraliśmy 4 razy Team DeathMatch z limitowaną liczbą żyć na stronę i zamianą respów po zakończonej rundzie.
Byliśmy tu pierwszy raz. Nieznajomość mapy oraz ciemności sprawiły, że ciężko było nawiązać wyrównaną walkę z osobami znającymi już teren. Większym problemem było jednak rozpoznanie graczy w ciemnościach. Wymiana ognia między graczami, którzy okazywali się być po tej samej stronie była bardzo częsta 🙂 Tak więc było trochę śmiechu.
Ogólnie było całkiem fajnie i przede wszystkim klimatycznie. Pirotechnika, światła pochodni, latarek no i śmigające fluorescencyjne kuleczki 🙂
Mapa też fajna. Na pewno tu jeszcze przyjedziemy.