2006.07.27 – Oczyszczalnia
Pierwsza strzelanka, na której pojawił się aparat. Wcześniej nikt o tym nie pomyślał. 🙂
Nadal nie wiemy, że to w co się bawimy, nazywa się ASG. 🙂
Nie mamy pojęcia o prawach, regulaminach czy bezpieczeństwie dotyczącym airsoftu.
Skuteczny zasięg naszych pukawek to jakieś 4-5m. 😀
Najwięcej fragów trzepały osoby, którym udało się najciszej i najbliżej podejść ofiarę od tylca. 😉
Fotki: Aga